top of page
  • Zdjęcie autoraMarek Widomski

Jak ratować małżeństwo przed rozwodem?

Poznaj Boży sposób na uratowanie Twojego małżeństwa i zbudowanie zdrowych relacji w przyszłości.


W kryzysowej sytuacji potrzebujesz mądrości, wiedzy i opanowania. Kroki i działania, które podejmujesz muszą być pewne i przemyślane. Szukaj rady i pomocy u źródeł i ludzi godnych zaufania.

Rady, którymi podzielę się z Tobą w tym poście pochodzą z 33 lat moich doświadczeń w małżeństwie z Moniką. Wychowaliśmy razem czworo dzieci. Przeszliśmy różne doliny, góry i zakręty w życiu. Widziałem wiele błędów ludzi, którzy zrujnowali swoje związki. Ale dzięki Bogu widziałem też przykłady dobre i piękne ludzi, którzy uratowali swoje małżeństwa i rodziny przed rozpadem.

Rodzina razem = rodzina szczęśliwa

Niedługo po moim nawróceniu odwiedziłem kolegę z podwórka, który właśnie się ożenił. Pomyślałem, że najlepszym prezentem dla młodego małżeństwa będzie Biblia. Wręczyłem im Biblię z dedykacją na pierwszej stronie - cytatem z nauki Jezusa:


"Kto słucha moich słów i je wykonuje

jest podobny do mądrego człowieka,

który buduje dom na skale.

A kto słucha, ale nie wykonuje

ten buduje na piasku "


Po wielu latach spotkałem ich i opowiedzieli mi historię swojego małżeństwa. Doświadczyli, co to znaczy budować na piasku, jak ich małżeństwo rozpadło się i wzięli rozwód. Ale też poznali, jaka jest siła budowania na Skale.

Oboje niezależnie od siebie szukali Boga i uporządkowali swoją relację z Nim. Potem znaleźli siebie na nowo. Przebaczyli sobie, pokochali się i wzięli ślub.

Ta historia przekonuje mnie, że nigdy nie jest za późno i że Bóg może wszystko!


 

Ratowanie małżeństwa:

  1. Znajdź dobrych doradców.

  2. Zacznij od siebie.

  3. Wybierz metodę i podejmij działanie.

Pierwszy krok: Znalezienie dobrych doradców.


Dobry doradca to taki, który pomoże Ci w osiągnieciu Twojego celu - uratowania małżeństwa i zbudowania trwałego związku na przyszłość.

Uwaga! Niebezpieczni "przyjaciele". Jeśli sypie się związek to pamiętaj, że to nie jest sprawa tylko Was dwojga. W sprawę zamieszana jest jeszcze trzecia osoba - szatan. Jego celem jest rozbić Twoje małżeństwo na trwałe, dlatego może postawić na Twojej drodze ludzi, którzy będą chcieli Ci w tym pomóc.

Ludzie, którzy sami są po rozwodzie przeważnie nie są dobrymi doradcami. Nie uczymy się budowy domu od tego, komu dom się zawalił.

Źli doradcy mówią: "zostaw jego i daj sobie z nim spokój", "ona nie jest ciebie warta", "ułożysz sobie życie z kimś innym", "zadbaj o swoje szczęście - najważniejsze, żebyś się dobrze czuł(a)" itp.

Bądź ostrożny i wystrzegaj się doradców i powierników płci przeciwnej. Oni tak dobrze Cię rozumieją i współczują. Od słowa do słowa nagle okazuje się, że powstaje między wami więź emocjonalna i zamiast ratować swoje małżeństwo przyczyniasz się do jego rozpadu.

Przestrzegam też przed doradcami, którzy na twoich problemach chcą się dorabiać i biorą opłaty za swoje usługi. Jeśli ktoś utrzymuje się z tego, że masz kłopoty, to nie ma żadnego interesu, aby je rozwiązać. Wręcz przeciwnie uzależni Cię od korzystania z jego usług i rozwiązań, które sprzedaje.

Najlepszymi doradcami są stare dobre małżeństwa, których certyfikatem doradcy jest długi (najmniej 15 lat) staż małżeński, dobrze wychowane dzieci, poukładane życie; małżeństwa, które zbudowane są na Skale, czyli na Biblii i Jezusie Chrystusie. U takich znajdziesz dobrą radę i wsparcie.

Zawsze na rozmowę umawiaj się z obojgiem małżonków, ewentualnie z tym, który jest Twojej płci. Szczera rozmowa, modlitwa i rozmowa przy Słowie Bożym przynosi ulgę, wzmacnia ducha i kieruje do mądrości Bożej.

Jeśli nie znasz takich ludzi, to ich poszukaj, popytaj znajomych. Kto szuka ten znajdzie.



Drugi krok: Zacznij od siebie.


Uznaj, że nie jesteś idealny(a) i że ponosisz w jakiejś części odpowiedzialność za problemy w Twoim małżeństwie. Nie naprawisz i nie uratujesz związku przez to, że wykażesz błędy i winę drugiej strony. Ta "umiejętność" przydaje się na sprawie rozwodowej, a Ty nie chcesz, aby do niej doszło.

Znajdź to wszystko, co Ty robiłeś(aś) źle, jakie popełniłeś(aś) błędy, co mogłeś(aś) zrobić lepiej, co zaniedbałeś(as). Poproś Boga o przebaczenie i siłę do zwycięstwa nad tym, co złe. Módl się o przemianę twojego myślenia i Twojego serca.

Proś, aby Bóg przywrócił Ci pierwszą miłość do Twojego małżonka – miłość bezwarunkową; aby kochać nie za coś, ale pomimo czegoś. Pamiętaj, że przeciwieństwem miłości jest egoizm i to on jest głównym powodem problemów w relacjach.

W rozpad małżeństwa zamieszana jest trzecia osoba - diabeł. Podobnie w ratowanie i naprawę też potrzebna jest trzecia osoba. Tym razem chodzi o Boga. Aby małżeństwo było mocne, trwałe i szczęśliwe musisz wprowadzić na scenę Boga. W Biblii czytamy, że Bóg złączył pierwsze małżeństwo Adama i Ewy. Pomyśl o tym: Bóg łączy . Jeśli Bóg łączy, to jest coś mocnego. Jeśli Bóg łączy, to jak On to robi? Gdzie zabrakło tego łączenia w Twoim małżeństwie?

Zacznij od odnowienia relacji z Bogiem. To jest najważniejsze, co możesz zrobić dla ratowania małżeństwa. Jaka jest Twoja relacja z Bogiem? Kim jest dla Ciebie Bóg? Jakie ma miejsce w Twoim życiu? Potrzebujesz stanąć na Skale. Potrzebujesz poznać Boga i Jego wolę, Jego drogi i myśli. Szukaj Boga całym sercem i wejdź z Nim w bliską relację. Pozwól, aby On przyszedł w Twoje życie z miłością, która uleczy rany Twojego serca. Bóg daje miłość i siłę do przebaczenia, daje zwyciężyć gniew. Bóg przynosi odnowienie i oczyszczenie; pozwala spojrzeć na sytuację z Jego perspektywy.

Jak połączyć się z Bogiem? Od czego zacząć?

Pierwsze słowa Biblii brzmią:

"Na początku Bóg..."

Co to znaczy dla Ciebie w praktyce?

Przede wszystkim to, że Bóg nie powinien być pobożnym dodatkiem w niedzielę i od święta. Ale powinien mieć pierwsze miejsce we wszystkich dziedzinach życia i w całym Tobie – w sercu, umyśle, duszy i ciele. Wszystkie nasze problemy są właśnie z tym związane, że wybiegamy przed Boga i robimy wszystko po swojemu. Bóg – Stwórca dał nam instrukcję obsługi życia – Biblię. Ale kto czyta napisane maczkiem długie i nudne instrukcje obsługi czegokolwiek. Przecież wiemy wszystko, jak włączyć i używać pralkę, żelazko, telefon i tak samo wydaje się nam, że potrafimy żyć – mówimy: "przecież to proste". Jak się okazuje nie wiemy, jak żyć. Cały „mądry” świat nie radzi sobie ze zwykłym życiem. Dlaczego? Bo nie czyta Instrukcji Obsługi Życia – Biblii.

Od tego zacznij – od Biblii. Zacznij czytać Biblię i poznawać Boga i Jego wolę. Jeśli nie czytałeś nigdy i nie wiesz, jak zacząć, albo masz obawy, że nie zrozumiesz jej treści, albo źle ją zrozumiesz, to polecam Ci Kursy Biblijne Online. Kursy są dla początkujących i uczą czytania ze zrozumieniem. Podczas Kursu otrzymasz osobiste wsparcie osoby prowadzącej, która będzie Cię wspierać modlitwą, miłością i słowem. Po ukończeniu Kursu Biblia stanie się dla Ciebie zrozumiała i praktyczna. Dzięki Kursowi postawisz Boga na właściwym miejscu w życiu i nawiążesz z Nim osobistą relację. Jeśli Jezus stanie się Twoim Panem, a ty Jego naśladowcą, to nie tylko relacje małżeńskie, ale wszystko inne Jezus pomoże Ci poukładać.

Poniżej podaję link do Kursów Biblijnych Online – sprawdź i zapisz się.

Stań się osobą, jaką Bóg chciałby, abyś był(a). Twój charakter wymaga przemiany i ukształtowania na obraz Boga. Biblia nazywa to owocem Ducha Świętego - miłość, radość, pokój, łagodność, dobroć, opanowanie, uprzejmość itp. Aby stawać się taką osobą jest tylko jedna droga - bliska relacja z Bogiem. Zgodnie z powiedzeniem: "Kto z kim przestaje, takim się staje". Relacja z Bogiem to czas spędzony w samotności na modlitwie (Ty mówisz do Boga) i na czytaniu Biblii (Bóg mówi do Ciebie).

Jeśli staniesz się osobą przemienioną na obraz Boga, to Twój małżonek będzie pragnął z tobą przebywać.


Trzeci krok: Wybierz metodę i podejmij działanie.


Nie ma szablonu postępowania, aby budować i ratować małżeństwo. Możesz się zainspirować jakimś pomysłem, czy radą, ale zastosowanie w Twoim przypadku zawsze będzie wymagać osobistej, szczególnej adaptacji i dostosowania.

1. Komunikacja.

Mowa jest źródłem nieporozumień. Dlatego świadomie skoryguj sposób komunikacji z małżonkiem. Usuń ze swojej mowy pretensje, zrzędzenie, narzekanie, wypominanie, oskarżanie i obwinianie, podnoszenie głosu, żądania, poniżanie.

Naucz się wyrażać swoje potrzeby bez żądania zaspokajania ich. Np "Lubię, jak zrobisz kawę i możemy razem porozmawiać", zamiast "Nigdy nie zrobisz kawy i nie masz czasu ze mną porozmawiać". Prawidłowe wyrażenie swojej potrzeby bez pretensji stwarza partnerowi możliwość do jej zaspokojenia ze szczerego serca, a nie z poczucia, że powinien albo musi to zrobić.

Naucz się mówić prawdę w miłości. Nie być szczerym do bólu i "wygarnąć" wszystko, co Ci "leży na wątrobie". Ale prowadzić tak rozmowę, żeby zachować pokój między sobą.

Nie atakuj małżonka za to, że zrobił coś złego i nie osądzaj go. Ale wskaż na czyn, który był zły osądzając nie człowieka, tylko to, co zrobił. Przypuśćmy, że przyłapałeś żonę na kłamstwie i mówisz: "jesteś kłamczuchą, ciągle mnie okłamujesz - nie wierzę już w nic, co mówisz" (atak na osobę), zamiast tego możesz powiedzieć: "to, co mówisz nie jest prawdą" (wskazanie na zło). Jeśli atakujemy osobę i jej charakter, to ona będzie się bronić i walczyć. Jeśli osądzimy zły czyn/zachowanie, to pomagamy naprawić i skorygować to co złe. Łatwiej każdemu zgodzić się z tym, że zrobił coś złego, niż z tym, że sam jest zły.

Naucz się mówić językiem miłości i pokoju.

2. Modlitwa i post.

Pewien kaznodzieja dał taką radę dla kobiety, której małżeństwo się rozpadało:

„Co wybierasz 40 dni modlitwy i postu, czy 40 lat smutku i cierpienia?”

Ostatnio poznałem małżeństwo, które jest razem dzięki żonie, która wybrała 40 dni modlitwy i postu(pościła codziennie w określonym przedziale czasu, nie cały dzień). Bóg złączył ich i pomógł zachować w jedności i miłości.

Może taka strategia będzie dobra dla Ciebie?

3. Zło dobrem zwyciężaj.

W filmie "Fireproof" polski tytuł "Ognioodporni" (można znaleźć na CDA) główny bohater postanawia przez 40 dni codziennie zrobić coś dobrego dla żony i jak w dobrym filmie kończy się happy end'em. Jest to metoda zalecana przez Boga w Piśmie Świętym i dlatego jest dobra i skuteczna. Czyny mówią więcej niż słowa.

Zacznij modlić się o Wasz związek. Pros Boga o radę i mądrość, co masz robić. Miłość i Duch Święty pokieruje Cię do najlepszych dróg.

"Kto prosi ten otrzymuje, kto szuka ten znajduje, kto puka temu otworzą"


 

Całym sercem zachęcam Cię do podjęcia walki o Twoje małżeństwo. Włóż w to wysiłek i nie poddawaj się. Bóg jest po Twojej stronie. On chce, aby to co złączył nie zostało rozerwane.

Życzę Ci zwycięstwa, Marek Widomski


Napisz komentarz, udostępnij innym, przeczytaj pozostałe posty.


481 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Aby otrzymywać powiadomienia
o kolejnych postach
subskrybuj blog

Dziękuję za subskrybcję

bottom of page